Oprócz pięknych, złotych krajobrazów jesień przynosi nam coraz krótsze dni, stale zmniejszającą się ilość światła słonecznego, deszczową i ponurą aurę, przeszywający wiatr oraz znaczne obniżenie temperatury. Wszystkie te czynniki, oprócz niekorzystnego wpływu na odporność organizmu, mogą prowadzić do obniżenia nastroju, kondycji psychofizycznej oraz uczucia ciągłego zmęczenia. W walce z niekorzystnymi skutkami zmiany pory roku może pomóc prawidłowo skomponowana dieta składająca się ze świeżych warzyw, owoców, produktów pełnoziarnistych czy olejów roślinnych, które dostarczają optymalnej ilości witamin, składników mineralnych i kwasów tłuszczowych. Co jednak zrobić w przypadku, gdy pomimo odpowiedniej diety czujemy znaczny spadek formy? Istnieje wiele ziół oraz substancji pochodzenia naturalnego, które w skuteczny sposób mogą poprawić nasze samopoczucie i sprawić, że przebrniemy przez ten jesienny okres z uśmiechem na ustach.
Inozytol jest zaliczany do substancji witaminopodobnych. Niekiedy mylnie określa się go, jako witaminę B8. Nie jest jednak witaminą, ponieważ może być syntetyzowany w organizmie człowieka. Inozytol jest niezbędny do prawidłowego przewodnictwa nerwowego w komórkach organizmu. Wchodzi w skład fosfolipidów budujących błony komórkowe. Zwiększa wrażliwość receptorów na serotoninę, hormon regulujący rytm dobowy oraz stan emocjonalny organizmu. Dzięki swoim właściwościom wchodzi w skład niektórych napojów energetyzujących. Do naturalnych źródeł tej substancji należą owoce cytrusowe, drożdże, produkt pełnoziarniste, orzechy, nasiona roślin strączkowych, kiełki.
L-tryptofan jest jednym z aminokwasów egzogennych. Nie jest syntetyzowany w organizmie człowieka, w związku z czym musi być dostarczany wraz z codzienną dietą. Tryptofan jest niezbędny do syntezy serotoniny oraz melatoniny. Serotonina to neuroprzekaźnik określany często „hormonem szczęścia”. Ilość serotoniny wpływa na potrzeby seksualne organizmu oraz zachowania impulsywne. Obniżenie jej poziomu może skutkować skłonnością do agresji, zaburzeniami nastroju oraz przewlekłą bezsennością. Do przekształcania tryptofanu w serotoninę niezbędna jest witamina B6, C oraz magnez. Nieprawidłowa dieta oraz przewlekłe narażenie na stres skutkują obniżeniem stężenia tryptofanu w organizmie. Aby zachować odpowiedni poziom tego aminokwasu w codziennym jadłospisie nie może zabraknąć jaj, ryb, nasion roślin strączkowych, pestek dyni, nasion sezamu, nasion słonecznika, orzechów, kakao oraz, zaliczanej do SuperFoods spiruliny. Warto pamiętać, że suplementów diety zawierających L-tryptofan nie należy łączyć z lekami przeciwdepresyjnymi. Co ciekawe, bogatym źródłem tryptofanu oraz jego pochodnych o działaniu antydepresyjnym są grzyby. Zidentyfikowano w nich takie substancje jak L-tryptofan, 5-hydroksytryptofan, tryptamina, serotonina oraz melatonina. Warto zadbać o to, aby w diecie znalazły się podgrzybki, borowiki, rydze, kanie, boczniaki czy maślaki.
Szafran uprawny (Crocus sativus L.) oprócz zastosowania w kuchni wykazuje liczne właściwości lecznicze. Zawiera w swoim składzie ponad 150 aromatycznych związków lotnych. Najważniejszą rolę w poprawie nastroju odgrywa jednak safranal, który nadaje roślinie charakterystyczny zapach i wykazuje działanie zbliżone do antydepresantów. Działanie antydepresyjne szafranu polega na zwiększeniu stężenia serotoniny i dopaminy w ośrodkowym układzie nerwowym, co powoduje poprawę nastroju. Ponadto skutecznie łagodzi zespół napięcia przedmiesiączkowego.
Szyszki chmielu (Lupuli strobulus) zawierają charakterystyczne substancje takie jak humulon, lupulon oraz farezen, które są odpowiedzialne za efekt leczniczy w zaburzeniach nastroju takich jak niepokój, stany lękowe, trudności w zasypianiu. Zastosowanie szyszek chmielu może być skuteczne w okresach wyczerpania i zmęczenia nerwowego. Preparatów na bazie szyszek chmielu nie należy przyjmować w połączeniu z lekami uspokajającymi.
Dziurawiec zwyczajny (Hypericum perforatum L.) występuje pospolicie w całej Europie, Azji, Ameryce Północnej oraz północnej Afryce. Do charakterystycznych związków zawartych w zielu dziurawca, które mają wpływ na ośrodkowy układ nerwowy, zaliczamy hiperycynę, hiperforynę, flawonoidy oraz ksantony. Ekstrakty z dziurawca hamują wychwyt zwrotny serotoniny w synapsach nerwowych, a także działają jak inhibitory MAO – monoaminooksydazy, która odpowiada m.in. za deaminację serotoniny oraz dopaminy. Stosowanie preparatów na bazie dziurawca może zaburzać działanie innych leków m.in. preparatów antykoncepcyjnych oraz lekami przeciwzakrzepowymi. Jego przyjmowanie należy skonsultować z lekarzem.
Kozłek lekarski (Valerianae officinalis) potocznie nazywany walerianą jest jednym z najpopularniejszych środków uspokajających. Surowcem leczniczym jest kłącze oraz korzeń kozłka. Do głównych substancji czynnych rośliny zalicza się waleranon, kwas walerenowy, irydoidy, olejek eteryczny oraz kwasy aminowe. Związki te w różnym stopniu są odpowiedzialne za działanie przeciwlękowe oraz uspokajające kozłka lekarskiego. Preparaty na bazie tej rośliny mogą być pomocne w stanach niepokoju, nadpobudliwości nerwowej czy trudnościach w zasypianiu. Podczas ich stosowania obserwuje się tzw. obniżenie czujności, w związku z czym nie zaleca się prowadzenia pojazdów oraz pracy wymagającej obsługi skomplikowanych urządzeń mechanicznych przez 2 godziny po przyjęciu waleriany. Ponadto nie należy łączyć ich z lekami przeciwhistaminowymi, zwiotczającymi mięśnie, uspokajającymi, nasennymi, środkami odurzającymi, jakimikolwiek lekami stosowanymi w leczeniu chorób psychicznych.
Pieprz metystynowy (Piper methysticum) nazywany inaczej kava-kava to roślina uprawiana na wyspach zachodniego Pacyfiku. Z języka łacińskiego „methysticum” oznacza „odurzający”. Chakraterystyczne związki zawarte w roślinie to kawalaktony, a wśród nich kawaina i metystycyna. Składniki pieprzu metystynowego wykazują działanie antydepresyjne poprzez słabe właściwości hamujące aktywność MAO - monoaminooksydazy, która odpowiada m.in. za deaminację serotoniny oraz dopaminy. Kava-kava nie może być stosowany jednocześnie z innymi czynnikami wywołującymi ten sam hamujący efekt m.in. efedryną, olejem z wiesiołka, kozieradką, ginkgo biloba, chmielem, dziurawcem, tyrozyną, kozłkiem czy witaminą B6. Polska jest jedynym krajem w Unii Europejskiej, gdzie posiadanie roślin żywych, suszu, nasion, wyciągów oraz ekstraktów z kava-kava jest całkowicie zakazane.
Do roślin mających korzystny wpływ na nastrój oraz kondycję psychofizyczną można zaliczyć również adaptogeny, czyli substancje ułatwiające przystosowanie się organizmu do niekorzystnych warunków środowiskowych. Zalicza się do nich m.in. żeń-szeń koreański, eleuterokok kolczasty, różeniec górski, korzeń maca oraz cytryniec chiński.
Nie zapominajmy również o odpowiedniej porcji ruchu zarówno w pomieszczeniach, jak i na świeżym powietrzu. Aktywność fizyczna jest jednym z najskuteczniejszych środków profilaktycznych chroniącym przed wystąpieniem zaburzeń nastroju. Podczas intensywnego wysiłku zwiększa się wydzielanie endorfin oraz serotoniony, które dają uczucie błogostanu tuż po zakończeniu ćwiczeń. Ponadto regularna aktywność fizyczna zwiększa odporność naszego organizmu, poprawia kondycję fizyczną oraz daje poczucie zadowolenia z własnego ciała co również ma odzwierciedlenie w naszym codziennym usposobieniu. Początek jesieni jest okresem, w którym należy rozpocząć suplementację witaminy D, która również wykazuje korzystny wpływ na nasze samopoczucie. Warto zastanowić się jaki preparat będzie dla nas najlepszy. Wybierając suplementy diety należy pamiętać, że powinny one zawierać w swoim składzie witaminę D3 czyli cholekalcyferol.
Należy pamiętać, ze stosowanie suplementów diety zawierających wyciągi z wymienionych roślin nie pozostaje bez wpływu na nasz organizm. Podczas ich przyjmowania konieczne jest zachowanie rozwagi oraz obserwacja reakcji ustroju na przyjmowany środek. Radzenie sobie z jesienną chandrą powinno opierać się przede wszystkim na prawidłowo zbilansowanej diecie opartej na świeżych, nieprzetworzonych produktach. Wbrew powszechnemu mniemaniu elementy diety, na które w okresie jesienno-zimowym dajemy sobie większe przyzwolenie tzn. tłuste potrawy czy słodycze powodują ospałość, uczucie ciężkości, apatię oraz spowolnienie procesów myślowych.